Ariel - marka, która liczy się z Twoimi rachunkami za prąd

Agata Maj

Coraz więcej osób zmienia swoje nawyki związane z praniem, szukając bardziej efektywnych i ekonomicznych rozwiązań. Tradycyjnie uważano, że skuteczne pranie wymaga wysokiej temperatury, co jednak powoduje niszczenie tkanin i zwiększa zużycie energii, a tym samym podnosi rachunki za prąd.

Obecnie staramy się prać w niższych temperaturach, ale obawiamy się, że ubrania mogą się nie dopierać. W odpowiedzi na potrzeby konsumentów, na rynku pojawiły się innowacyjne kapsułki Ariel, które skutecznie usuwają plamy już w 30°C, łącząc efektywność z oszczędnością energii.

Źródło: materiały partnera.

Łatwy sposób na oszczędzanie energii

Oszczędzanie energii w gospodarstwach domowych stało się jednym z kluczowych elementów dbania o domowy budżet. Coraz więcej osób świadomie wybiera energooszczędne rozwiązania – od wymiany żarówek na LED-owe, przez wyłączanie niepotrzebnych urządzeń, po bardziej przemyślane korzystanie ze sprzętu AGD. Jednym z obszarów, w którym można zauważyć znaczący potencjał do ograniczenia zużycia energii, jest codzienne pranie. Choć może się wydawać, że zmiana temperatury cyklu prania to drobiazg, w rzeczywistości ma ogromny wpływ na ogólny bilans energetyczny gospodarstwa domowego.

Właśnie dlatego coraz więcej osób stara się prać w niższych temperaturach. Wciąż jednak pojawia się obawa, że chłodniejsza woda nie poradzi sobie z uporczywymi zabrudzeniami. Odpowiedzią na te potrzeby są nowoczesne środki piorące, takie jak kapsułki Ariel. Umożliwiają pranie w niższych temperaturach bez utraty skuteczności. Co więcej, takie pranie jest łagodniejsze dla tkanin – zmniejsza ryzyko blaknięcia kolorów, kurczenia się materiałów, pozwala dłużej cieszyć się ubraniami w dobrym stanie.

Źródło: materiały partnera.

Podgrzewanie wody to najbardziej energochłonny etap prania. Obniżenie temperatury do 30°C może zmniejszyć zużycie energii elektrycznej o ponad połowę.¹

Moc potwierdzona naukowymi badaniami

Procter & Gamble stara się jak najlepiej rozumieć zmieniające się potrzeby konsumentów i sprawić, by wykonywane przez nich obowiązki domowe stawały się coraz łatwiejsze. Przykład innowacyjnych kapsułek Ariel pokazuje, że analiza oczekiwań konsumentów oraz wyzwań, z którymi się mierzą, to skomplikowany proces, w który zaangażowany jest sztab ekspertów. Efekty zdecydowanie są tego warte.

Prace nad innowacyjnymi kapsułkami piorącymi Ariel toczą się w Centrum Innowacji P&G w Brukseli. Jak pokazują liczby, stworzenie jednej małej kapsułki wymaga od naukowców i ekspertów ogromnych nakładów pracy. Każdego roku specjaliści P&G przeprowadzają szczegółowe wywiady z ponad 10 tysiącami konsumentów, by jak najlepiej zrozumieć ich potrzeby. W brukselskim ośrodku przeprowadza się rocznie ponad tysiąc badań naukowych. Celem jest opracowanie produktu, który w jak największym stopniu będzie spełniał oczekiwania klientów.

Ale to nie wszystko. Z kapsułek piorących Ariel korzystają konsumenci na całym świecie. Oznacza to, że aby stworzyć kapsułki, które zawsze będą tak samo skuteczne, eksperci musieli uwzględnić bardzo różne warunki – takie jak twardość wody czy rodzaje pralek, z których korzystamy.

Dla przykładu: w Japonii woda wykorzystywana do prania jest bardzo miękka, a detergenty łatwo się w niej pienią. Z kolei w Stanach Zjednoczonych korzysta się z pralek ładowanych od góry oraz krótkich, 15–30-minutowych cykli prania w niskiej temperaturze i miękkiej wodzie. W Europie natomiast większość gospodarstw domowych mierzy się z problemem bardzo twardej wody. Dlatego w Centrum Innowacji P&G – w około 280 pralkach – przeprowadza się rocznie 25 tysięcy cykli prania, podczas których usuwa się ponad 250 tysięcy plam i zabrudzeń. Eksperci imitują w ten sposób różnorodne warunki, z jakimi na co dzień mają do czynienia mieszkańcy różnych stron świata korzystający z produktów Procter & Gamble. Badania zachowań konsumenckich pokazują, że średnia temperatura prania w Polsce to około 40°C. Eksperci P&G opracowali formuły, które są skuteczne w niższych temperaturach, by konsumenci mogli z nich korzystać bez obaw o rezultaty.

Specjaliści w Centrum Innowacji P&G w Brukseli biorą także pod uwagę najczęściej używane przez konsumentów cykle prania, wagę jednego wsadu, a nawet najczęściej występujące plamy i rodzaje pranych tkanin. Do badań i testów wykorzystuje się tam ponad 100 tysięcy kawałków tkanin rocznie! Poziom bieli po praniu sprawdzany jest w specjalnych pokojach z oświetleniem imitującym światło dzienne, ale jednocześnie posiadającym specjalną funkcję UV, dzięki której eksperci są w stanie ocenić realny stopień bieli wypranych ubrań. To właśnie tak dogłębne zrozumienie realiów panujących w różnych krajach oraz zróżnicowanych potrzeb konsumentów umożliwia koncernowi tworzenie innowacyjnych produktów, takich jak kapsułki Ariel.

Od badań do codziennych rozwiązań

Dokładne zrozumienie potrzeb konsumentów poprzez dialog, analizę danych, zbieranie opinii, a nawet towarzyszenie im w wykonywaniu codziennych obowiązków – takich jak pranie, zmywanie i wiele innych – to podstawa filozofii Procter & Gamble. Dzięki takiemu podejściu marki należące do koncernu, np. Ariel, Fairy, Head & Shoulders, Pampers czy Gillette, na bieżąco tworzą innowacyjne rozwiązania ułatwiające życie konsumentów na całym świecie.

¹Temperatura zredukowana z 60 do 30 stopni przy normalnym cyklu.